Adaś Orlik to chłopiec chory na DMD, czyli dystrofię mięśniową Duchenne’a. Na ten moment jedyną nadzieją na zdrowie i życie dla dziecka jest nowy lek, który został dopuszczony do stosowania w USA. Barierą jest nie ocean, a pieniądze: koszt podania leku, który Adaś będzie mógł przyjąć za dwa lata to 15 milionów złotych.
Charytatywny koncert w sobotę to okazja, aby pomóc przybliżyć Adasia do tego celu. – Serdecznie wszystkich zapraszamy, bo oprócz koncertu będą także licytacje naprawdę atrakcyjnych fantów – mówi Sławomir Orlik, szczeciński dziennikarz i tata Adasia.
Na licytację trafią m.in. książka i płyta z autografem Artura Andrusa, piłka z autografami piłkarzy Pogoni, atrakcyjne vouchery czy gitara od Jacka „Zielika” Zielińskiego, który jest pomysłodawcą całego wydarzenia.
- Sławka Orlika, tatę Adasia, znałem wcześniej tylko ze słyszenia z anteny Radia Szczecin. I kiedy dowiedziałem się, że Adaś choruje i potrzebne są tak duże pieniądze, pomyślałem, że ja też mogę pomóc. Zapraszam wszystkich, bo będzie świetna muzyka i świetna zabawa – mówi Adam „Zielik” Zieliński.
Na scenie obok „Zielika” wystąpią także Iga’cki Band (Szczecińska Akademia Szantowa) oraz Dair. – Zapraszamy z dziećmi, ponieważ przygotowaliśmy specjalne animacje dla najmłodszych uczestników. Będą także stoiska z
rękodziełem, książkami oraz zabawkami, które zasługują na drugie życie – dodaje Sławomir Orlik.
Koncert zaczyna się o godz. 15.00 (sobota 17 lutego). Bilet kosztuje 30 zł (dzieci do 10. roku życia wchodzą gratis). Pieniądze ze sprzedaży biletów oraz wszystkich licytacji i sprzedaży fantów zasilą zbiórkę Adasia: www.siepomaga.pl/adam-orlik. Bilety będą dostępne do kupienia na miejscu. Jeśli ktokolwiek ma ochotę włączyć się w pomoc albo przekazać fanty na licytacje może zgłosić się do DK „Krzemień” albo skontaktować z rodzicami Adasia przez facebookowy profil „Z Adasiem przeciw DMD”.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?